W mrocznych zakamarkach ludzkiego umysłu kryją się najbardziej fascynujące koszmary i tajemnice.
Rok 1986. Eddie i jego przyjaciele dorastają w sennym angielskim miasteczku. Spędzają czas, jeżdżąc na rowerach i szukając wrażeń. Porozumiewają się kodem: rysowanymi kredą ludzikami. Pewnego dnia jeden tajemniczy znak prowadzi ich do ludzkich zwłok. Od tej chwili wszystko zmienia się w ich życiu.
Trzydzieści lat później Eddie i jego przyjaciele dostają listy z wiadomością napisaną tajemniczym kodem z dawnych lat. Uważają, że to żart do momentu, gdy jeden z nich nie ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Do Eddiego dociera, że jedyną drogą do ocalenia siebie przed podobnym losem jest próba zrozumienia, co tak naprawdę stało się przed laty.
Kredziarz to najlepszy rodzaj suspense’u, w którym teraźniejszość doskonale współgra z reminiscencją, każda postać jest wyraźnie zarysowana i interesująca, żadna z zagadek nie pozostawia w czytelniku niedosytu, a zwroty akcji zaskoczą nawet najbardziej doświadczonego czytelnika.
„Niesamowicie hipnotyzująca książka. Kredziarz jest senną powieścią, pełną koszmarów. Niespokojną i nie dającą spokoju, naznaczoną cieniem i światłem. Fabuła przyspieszy twoje tętno i zamrozi krew. Narodziła się mroczna gwiazda“.
—A.J. Finn, autor powieści The Woman in the Window
Źródło: Czarna Owca
Moja reakcja
Kredziarz, książka z niemałym przesłaniem ukazująca barwne życie dzieci lat osiemdziesiątych. Pewnie myślicie, że ta powieść jest jednym z tych kryminałów, o których można zapomnieć zaraz po przeczytaniu. Otóż nie. Sama się zdziwiłam.
Przyznaję, że ciężko mi zebrać myśli pisząc opinię dla tego thrillera. Jak na debiut autorki, został napisany całkiem nieźle, aczkolwiek brakło mi tutaj paru elementów. Zatem zacznę wypowiedź od wad, które przykuły moje oko.
Pierwsze, co zauważyłam to dosyć skromne opisy postaci oraz otoczenia. Jak na osobę, która czyta mnóstwo książek fantastycznych, naprawdę ciężko było mi wyobrazić sobie bohaterów oraz miasto, w którym żyli.
Kolejnym minusem były dość chaotycznie prowadzone wątki. Morderstwa czy nie, ważne jest aby czytelnik miał okazję przystanąć i zastanowić się nad zaistniałą sytuacją.
Były wady czas na zalety, które zdecydowanie przeważają.
Mimo, iż rzadko czytam kryminały a właściwie wcale, to jestem oczarowana Kredziarzem. Powieść napisana jest niesamowicie lekko, dodatkowo czyta się ją bardzo szybko. w moim przypadku były to dwa dni.
Bohaterowie są tajemniczy i praktycznie do ostatniej strony nie jesteśmy niczego pewni. Kiedy zamknęłam książkę po jej przeczytaniu, byłam w szoku, a na mojej twarzy malowało się zdanie "Ale, że jak?!". Zakończenie jest jest intrygujące, wręcz szokuje.
W samej historii znajdziemy wiele psychologicznego, czasem wręcz poetyckiego podejścia do codziennych spraw, uczuć czy emocji. Za to wszystko autorka dostaje ogromnego plusa. Z pewnością sięgnę po następne książki autorki, o ile zdecyduje się je napisać.
Kredziarz, książka z pozoru wyglądająca niewinnie, jej opis mówi nam równie mało, co sam tytuł, jednakże treść niesamowicie wciąga. Gorąco polecam po nią sięgnąć osobom, których doświadczenia z tym gatunkiem są równie małe jak moje. Miło się zaskoczycie.
Ciekawostki
Kredziarz jest debiutancką powieścią C.J. Tudor.
W przeszłości autorka pracowała jako copywriterka, prezenterka telewizyjna oraz lektorka.Inspiracją do książki okazał się prezent urodzinowy, który dostała jej córka - kreda.
Kobieta rysowała z córką różne postacie na podjeździe, kiedy otworzyła drzwi nocą uznała, że wyglądają one przerażająco i złowieszczo.
Gdzie kupić?
Liczba stron: 384 Wydawnictwo: Czarna Owca Data wydania: 28 lutego 2018 Kategoria: thriller/sensacja/kryminał Język: polski ISBN: 978-83-8015-676-0
Commentaires